Strona domowa klanu Kaishaku
Damianss to Twoja ostatnia szansa - i dostajesz ja tylko dla tego ze dlugo z nami jestes.
Nikt nie bedzie tolerowal Twoich "afk" bez uprzedzenia podczas raidow - organizujesz event i ... ja go dogrywam ze Ciebie, ja organizuje flaski i jedzenie (dobrze ze sa osoby w gildii ktore je jeszcze zbieraja - dzieki druuza i rayblood za zaangazowanie, i innym rowniez), a Ty sobie bez uprzedzenia wychodzisz na "5 min" - ludzie czekaja - gdyby to byli tylko gildiowicze to jeszcze "pol biedy", ale Pug (w znalezieniu ktorego w sumie ograniczyles sie do sprawdzenia gildii healera i znalezieniu go) tez czeka, nikt nie wie gdzie jestes. Kropka nad "i" jest powyzszy scr. - ignorowac to sobie mozesz brata, kolege ew. matke. Zostales przyjety jako wyjatek - i jako taki mozesz wyleciec.
Offline
Pełnoprawny członek gangu
Print screen robiony w Dalaran, w tym magicznym pomieszczeniu z JP vendorami
Offline
Szara Eminencja
Ten sam problem pojawia się niestety też w World of Tanks, a właściwie sie pojawiał, kiedy jeczsze ja regularnie grałem, tylko, że tam to ograniczało soe do 3 osób więc to nie było az tak odczuwalne. Jak było to powiedziane nieraz juz na forum "..szanuj swój czas i czas innych bo to oni poświecają go byś ty mógł sobie pójśc na rajd..." Wierz mi w rzadnej innej gildii takie cos długo by nie przeszło, i najzwyczajniej w swiecie podziękowano by ci za uczestnictwo w rajdzie. Nie masz czasu by grac, cos ci wisi nad głową, inne zajęcia, to po prostu nie graj.
Offline
Pełnoprawny członek gangu
wolałem zignorowac Ciebie na pewien czas gdyz nie chcialem wchodzic w dyskuje - jak sam wiesz mieszkam na wsi i jak cos mosze robic to robie i nie wazne kiedy i w jakim momencie. tata kaze isc to ja ide, jezeli taka to wam bardzo przeszkadza to przepraszam i nie chcem juz raidowac zeby wam wiecej problemu nie sprawiadz .
Offline
Pełnoprawny członek gangu
Damianss, nie chodzi o to, że musisz nagle skończyć raid, ale o to, że nie informujesz o tym i ludzie czekają po naście minut zastanawiając co się stało... Kiedy masz taką sytuację po prostu napisz: Muszę kończyć, sprawy w RL. Wrócę (bądź nie) za 15 min. etc. Poczekajcie na mnie lub znajdźcie zastępstwo.
Ja nie mówię, że jestem idealny, bo też wczoraj byłem afk dłużej niż było to przewidziane.
Offline
damianss napisał:
wolałem zignorowac Ciebie na pewien czas gdyz nie chcialem wchodzic w dyskuje - jak sam wiesz mieszkam na wsi i jak cos mosze robic to robie i nie wazne kiedy i w jakim momencie. tata kaze isc to ja ide, jezeli taka to wam bardzo przeszkadza to przepraszam i nie chcem juz raidowac zeby wam wiecej problemu nie sprawiadz .
niech do Ciebie wreszcie dotrze ze nie jestes sam - jak napisal Szaman i Wredzioch - masz z czyms problem to poprostu napisz - organizujesz event to zainteresuj sie czy wszystko i wszyscy sa gotowi - a nie, nie dosc ze sie spozniasz to jeszcze reszta czeka bo brakuje ludzi. A jesli Twoim zdaniem sposobem na rozwiazywanie sporow jest "ignore" to czekam na ponowne "ignore" mnie - bo jesli Ty nie zmienisz podejscia to sytuacja sie powtorzy bo swiadczy to tylko o niedojrzalosci, a ludzi nie dojrzalych nie potrzebujemy. Prawda jest taka ze gdybys zorganizowal wszystko jak powinienes to pewnie bym tylko pomarudzil ze Ciebie wcielo na tych "kilka" minut - al ejezeli od samego poczatku olewales swoj event to miarka sie przebrala.
I ja doskonale rozumiem ze "cos" moze wypasc - ale idac z ludzmi MUSISZ zorganizoac sie tak aby takich "cosiow" bylo jak najmniej, a jezeli juz cos wyskoczy to łaskawie Nas o tym poinformuj.
Bo z jednej strony to tylko gra - ale z drugiej t oczas ktory posiwecamy wszyscy dla wszystkich - i wszyscy musza to uszanowac.
Temat z mojej strony uwazam ze zamkniety.
Offline