Jak wiecie raidowanie w Kaishaku nie działa. Ze względu na rozmaite problemy, większość członków gildii nie może uczestniczyć w raidowaniu. Siłą rzeczy, jeżeli nie chcemy przyjmować do gildii osób angielskojęzycznych (a nie chcemy), musimy liczyć się z przymusem chodzenia z PUGiem. Ale chodzenie z pugiem... heh. To już nawet nie jestesmy casual raiding :P Tylko semi-social.

Rekrutacja nie działa. Myślę, że główną przyczyną jest  to, do jak wąskiej grupy się zwracamy.

Przyszedł mi więc do głowy pomysł: skoro i tak musimy PUGować, to czemu mamy sobie nie zorganizować stałego składu ludzi, którzy umożliwiliby nam raidowanie ? Nie będzie problemu z wielojęzycznością gildii, nie będą się tworzyły grupki mówiące tym samym językiem. Spotykalibyśmy się 2 razy w tygodniu, jednocześnie nie zmuszając nikogo do opuszczania własnej gildii i nie ograniczając ich jeśli chodzi o inne raidy. Wymagalibyśmy lojalności jeśli chodzi o trzymanie save'a, punktualności, sensownego podejścia (tzn. nie linczujmy się za zły build, ale 'casual' nie znaczy 'jak nooby', żeby nie przesadzić w żadną stronę) etc.

Zalety ? Może zaczelibyśmy raidować, nie zmuszalibyśmy się do zmiany języka w gildii, nie ma problemów jeżeli ktoś nie jest angielskojęzyczny, a osoba w grupie raidowej w razie czego nie jest w gildii i może zostać bez problemów usunięta. Możliwy progress, ale w stałym składzie. Jeżeli musimy gearować PUG, to przyjamniej niech ten PUG będzie stały. Nie trzeba będzie tłumaczyć taktyk co tydzień. Nie jesteśmy uzależnieni od tego, czy ktoś nie chce grać w WoWa. Pozwoli też to zwiększyć renomę gildii na serwerze, o ile się sprawdzimy.

Wady ? Ktoś się musi zająć rekrutacją tych ludzi. Trzeba stworzyć angielskojęzyczną stronę, na której ludzie mogliby przeczytać trochę o naszej grupie raidowej i ew. złożyć podanie. Trzeba się przyzwyczaić do angielskiego na stałe w raid-chacie i w przyszłości być może na TS, jeżeli zaczniemy robić trudnych bossów i jeżeli tak zdecydujemy. Siłą rzeczy, jeżeli osoby te nie będą w gildii trudno oczekiwać od nich lojalności i ryzyko np. olania nas po 1-2 raidach jest dość wysokie. Ciężej jest też wyczuć, czy nie przyjmujemy w swoje szeregi buca.

Nie jest to idealne rozwiązanie, ale jeżeli chcemy w ogóle coś raidować poza PUGami, to nie bardzo mamy pole manewru. Co o tym sądzicie ?

Mnie sie ten pomysl nawet podoba. Bardzo chce zaczac raidowac a grupa raidowa zdaje sie byc jedynym wyjsciem z obecnej sytuacji (oprocz odejscia z gildii).
Moze to byc troche klopotliwe np. w momencie gdy ktos zacznie nas olewac lub gdy przymusowe bedzie rozmawianie na ts po angielsku. Ale ja osobiscie nie widze innej mozliwosci  jak rozwinac nasza gildie.
Jestem ZA!!!

Pomysł dobry można napisac na forum oficjalnym naszego serwera że nei mamy ludzi a chcemy zaczac raidowac moze jakas inna guildia ma podobny problem :D W takim  wypadku odrazu trzeba by wprowadzic dkp bo jak w naszym  gronie dogadanie sie w sprawie lootu to  nie problem tak w polaczeniu z kims innym  moglo byc juz gorzej.

Moim zdaniem jako gildia tak naprawde nie ponosimy ryzyka. Jesli pomysl nie wypali to nie tracimy tak naprawde nic poza ewentualnym czasem, ktory i tak poswiecamy czekajac az Nex dobierze pug, wytlumaczy taktyki etc etc).

TS dla takich osob tak czy inaczej ograniczalby sie do tlumaczenia taktyk i krotkich instrukcji, interakcje socjalne i tak w trakcie raidu raczej przeszkadzaja...
Co do anglojezycznej strony, mysle ze wystarczy osobne forum - w pelni po angielsku z osobna rekrutacja/rejestracja/dzialami etc etc. Forum takie mogloby byc podlinkowane do naszego portalu, wtedy grupa raidowa stanowilaby jakas czesc naszego klanu, nie wywierajac na niego specjalnego wplywu. Kazdy gildiowicz ktory by chcial, moglby zobaczyc co sie dzieje na takim forum, ale czlonkowie grupy raidowej niekoneicznie mieliby prawo pisania na polskim forum (chyba, ze jako Polacy chcieliby np. dolaczyc do gildii).

Moge zajac sie ewentualnie przygotowaniem takiego forum.

Edit.
jako, ze Momo kiedys zaklepal domene kaishaku na guild launch, mamy dobra domene, na idealnie do naszych celow pasujacym serwisie :) Udostepnil mi prawa administratora, w zwiazku z czym, za zgoda Nutera, biore sie za robienie bazy pod nasza raid grupe.

Prosze wiec o zarejestrowanie sie osob chetnych do raidowania :)
http://kaishaku.guildlaunch.com/

Ja mam tylko małe drobniutkie pytanie/pytanie retoryczne/ stwierdzenie :P
Jeśli powstanie raid grupa, czego oczywiście życzę Wam/nam to taka osoba jak np ja, nie bedzie miala szans nawet "raz na ruski rok" przejsc na sie takowy rajd prawda?

Nie, to nie do koca prawda, Byaku. Jak zapewne rozumiesz najlepiej jest kiedy grupa raidujaca jest stała, wtedy wszyscy znają swoje miejsce, taktyki, są odpowiednio uzbrojeni etc etc. Jednakże, nawet jeżeli będziemy mieć 14-15 raidujących osób (czyli z jakims marginesem błędu) nie wierze, żebyśmy zawsze mieli 10 osób. A wtedy trzeba będzie nam kogos dobrać i nie widze żadnych przeszkód żebyś to był Ty :) A jeżeli zdecydujesz się na stałe raidowanie w którymś momencie to będziesz z nami chodził nawet częsciej niż raz na ruski rok.

No, ale, dzielimy skóre na niedźwiedziu.

@ Nex:

Pomysł jest rewelacyjny. Myślę że jeżeli zostanie to zorganizowane w odpowiedni sposób to może wypalić.

@ Byakurai

Myślę że nie będzie z tym problemu ale wydaję mi się że pewne prawa trzeba będzie ustalić. Bo jeżeli stworzymy raid grupę to pewnie będziemy celować w 12-14 osób. Pytanie tylko czy wyższy priorytet będzie mieć gracz z raid grupy czy też gildii. Jak dla mnie możesz iść zawsze kiedy będziesz chciał ale przy systemie DKP możesz zostać "skrzywdzony" gdyż nic nie dostaniesz - chyba że zrobimy taki system by po każdym raidzie mieć pulę na 1 loot.

Ogólnie rzecz biorąc powinniśmy puścić taka informację po zaprzyjaźnionych gildiach. Potem na trade. W zależności od zebranej liczby osób ustalić czy robimy 10 man czy też 25 man.

Co do : "Wymagalibyśmy lojalności jeśli chodzi o trzymanie save'a, punktualności, sensownego podejścia (tzn. nie linczujmy się za zły build, ale 'casual' nie znaczy 'jak nooby', żeby nie przesadzić w żadną stronę) etc." (Przepraszam za wyrwanie z kontekstu)

Prawa trzeba ustalić - myślę ze gear, odpowiedni build, flaszki i jedzenie to MUST HAVE. Dodatkowo jeżeli ktoś zapisuje się do raid grupy to w celu robienia raidów więc szykuje się do nich jak najlepiej. Mając www/forum można wrzucać taktyki, zrobić opisy klas do raidowania itp. Pytanie tylko na ile znajdziemy sensowny środek między casual a na poważnie. Warto byłoby się też zastanowić czy nie spróbować właśnie na poważnie - to w pewnym sensie zmobilizuje i pomoże w naturalny sposób pozbyć się ludzi którzy ida na raid bo może ubijemy a może cudem mi coś wypadnie. A zejść o poziom niżej można zawsze.

Co do DKP. Jeżeli grupa powstanie, zabije kilku bossów bez problemów to myślę że warto wprowadzić system zaproponowany przez Kighte. Na dzień dobry bym nie straszył DKP. Bo zapewne wiele osób przyjdzie "na próbę" - tzn by przetestować możliwości grupy.

Można podpatrzeć jak to robią inne raid grupy - zebrać od nich jakieś wskazówki i spróbować zebrać te które będą nam najbardziej odpowiadały.

MomoTheKiller napisał:

Pytanie tylko czy wyższy priorytet będzie mieć gracz z raid grupy czy też gildii.

Po to tworzymy raid grupe, by miec staly sklad do raidowania, a co za tym idzie, pierwszenstwo na raidzie powinna miec osoba, ktora regularnie przychodzi na raidy (nie wazne czy z naszej gildii czy z poza niej). Nie moze byc miejsca dla sytuacji, w ktorych powiemy stale raidujacej osobie: "Sorry, dzis nie idziesz, bo nasz kolega z gildii chce sie przejsc. Nieistotne, ze zaakceptowales zaproszenie juz 5 dni temu." Byloby to po prostu niesprawiedliwe.

Z drugiej jednak strony Byaku, nic za to nie stoi na przeszkodzie bys zapisal sie do grupy raidowej i wskazal dzien pasujacy Ci na takie wypady :)


BTW. Strona juz wstepnie skonfigurowana :) Osoby, ktore rejestrowaly sie wczesniej (uki np) prosze aby wyedytowaly dane o swoich postaciach: lvl, dostepnosc w dni tygodnia itp.

Kajti zrobione dodalem 2 postacie ktorymi bede rajdowac ale głowna to Palladyn. (hunter to jakby jakas potrzeba byla itp)

Hej,


Chcialem za wczoraj przeprosic ze nie udalo mi sie byc do konca. Po prostu sie nie wyrabiam na 19.30. Wracam z pracy około 18 musze zajac sie dzieckiem, zrobic jakas kolacje itp (moja zona wraca pol godziny po mnie). Po prostu nie bardzo ma mjak sie wyrabiac na 19.30.

Jedynie kiedy widze szanse rajdowania o 19.30 to piatek bo sobota jest wolna wiec mniej obowiazków domowych mam po pracy.

W kazdym razie jeszcze raz przepraszam ze wczoraj ewakuowalem sie po 2 wipe i gratuluje ubicia magmawa.